image

Free Blogger Templates

This is a Multi Color template one page layout provided by TemplatesBlock.com for free of charge. There are 2 background graphics provided in the "images" folder. You may choose the one you like. Enjoy!

Details

środa, 27 czerwca 2012

Ola! Spier*dalaj z mojego życia!

Cześć no więc jestem wściekła jak nie wiem co ,na kogo można rozpoznać po tytule. No więc na 2 lekcji mieliśmy próbę zakończenia roku i my sobie z kercikiem stoimy a za nami ola z dominikiem i ola cały czas gadała ,kercik do niej powiedziała: Ola zamknij się! ,a ona na to : nie! I zaczeła mówić że kercik to stara baba i wgl. potem jak ćwiczyliśmy ślubowanie to trzeba podnieść dwa palce (wiesz jakie) i ola do mnie się pyta: A kercik wgl. miała podniesiona rękę? Ja do niej - Tak! ,a ona : Dobrze wiedzieć! i wgl. była wnerwiająca że miałyśmy z kercikiem ochotę się odwrócić i dać jej takw  mordę żeby zęby po podłodze godziła ,kiedy skończyła się próba poszliśmy do świetlicy i ola zaczeła się z kercikiem ,ze mną i kludi k. wyzywać ,że też miałyśmy ochotę jej dać w mordę. Potem na infie ja sobie słucham Guns n' roses Paradise city na słuchawkach i ola podchodzi i mówi : pokaż czego słuchasz. -Nie! , - Oj pokaż ,- Nie Ola co cię to! No i mi zabrała słuchawki i powiedziała: Żal! Ty też tego słuchasz ? -Tak ,bo musze się nauczyć! , - Po co?  Daria ich słucha ,a ty będziesz się ich uczyć? y.. ,- Nie twój interes ,no i się zamkneła ,ale oparła się o biurko ,ja powiedziałam do niej: -Ola idź sobie , - Nie!... , - Tak! Masz sobie z tąd iść! - Nie wolny kraj... i po chiwli zobaczyła że dodałam kom. na nk ,,Infa! Jeah! ; * " ,a ona do mnie , - Żal ściągasz.... - Nie...! i roksana powiedziała : Ola ona nie ściąga każdy może coś takiego napisac... -,- , no i sobie ola w końcu poszła ,ale miałam ochotę ją popchnąć żeby poleciała na krzesła i na ziemie! I na przyrodzie ktoś tam coś powiedział że ktoś jest jakiś tam i kercik powiedziała: (że ktoś jest jakiś) to ja palcem nawet nie wskaże... , A ola na to: A ja tak i wskazała na kercika ,i one zaczeły się wyzywać i wgl. ja mówie do oli: Ola.. ogarnij się! ,a ona: Nie! Zresztą nie wtrącaj się!  ,ja na to : będę miałam ochotę ją z krzesła zrzucić z resztą zbierała takie kamyczki na ziemi to jej całe plecy na wieszk wyszły haha my z kercikiem zaczełyśmy się śmiać... :D 
Po szkole poszłam do domu ,miałam iść do sklepów ,szukać notebooka ,ale nie poszłam jednak. Więc siedziałam sobie na kompie i bawiłam się z chomikami. Potem zjadłam obiad i poszłam po kercika poszłyśmy na dwór dziś była dyska w szkole ,ale nie chciało nam się iść wgl. mało osób chyba poszło. Słyszałyśmy z kercikiem jakie piosenki były najbardziej zaskoczyły mnie : Nosa ,nosa , koko ,koko euro spoko. Z kercikiem grałyśmy sobie piłką jak nam odwalało haha! Potem poszłyśmy do niej ,potem znów na dwór i znów do niej zaczęłyśmy oglądać dawne filmiki nasze :) Jaki ubaw był hahaha! Potem przyjechał Michaś matko jaki on słodki :) Potem musiałam iść do domu. Gdy usłyszałam że jest net od razu pobiegłam na laptopa. Pewnie już się domyślacie ,dlaczego tak długo nie dodawałam notki właśnie ,dlatego że nie miałam netu! :) No więc ja spadam pa :  ) 
Ps. Polecam ten blog. Naprawdę fajny ,szczególnie polecam fanom Gunsów http://patience-estranged.blogspot.com/  

poniedziałek, 18 czerwca 2012

Brzoza ♥

Dzisiaj było zaje*biście!!! No więc wstałam przed 7.00 ubrałam się ,złoćzyłam łóżko ,umyłam zęby i oglądałam Tv. Potem pszyszła po mnie kercik. Poszłyśmy na boisko i czekamy na autobus w atobusie słuchalam muzyczki i gadaliśmy sobie. ;d Kiedy dotarliśmy to wszyscy ,,Pozmieniło się tu trochę" w tym ja :) 
Przewodnik zaczął nas oprowadzać znowu... kiedy skończył ja z kercikim i olą poszłam na trampolinę potem doszła mumin :). Zaczełam im robić zdjęcia. Potem poszłyśmy po małe króliczki śliczne były! Moim ulubionym był szary którego nazwałam Maks był taki kochany. Leżałam sobie z nim na hamaku a ona tak noskiem mój podbródek odpychał o.O ♥. Kiedy je zanieśliśmy poszłyśmy na kajaki ja, kercik, dominik i ola. Potem znowu po króliki ,kercik i ola poszły na rowery ,a ja siedziałam z 3 królikami. Potem poszłyśmy do sklepu. Potem zgubiłam kercika i olę i poszłam na bujaczki jak schodziłam podszedł do mnie Krystian czy idę na kajaki ,więc poszłam ,po drodze przywaliłam kaczusiowi (Dawidowi) w czoło hahaha!Byliśmy (ja,dominik,kludi k. i krystian) Dominik na kajakach nami źle sterował i nie mogliśmy dopłynąć do brzegu ,bo zastawiały brzeg kajaki dzieciaków ,bo nie umieli się nimi posługiwać ,w końcu wyszliśmy i poszlismy na siate. Ja , kercik ,kusiak ,mumin,roki , i kludi. Kontra  Dominik , Krystian , Ola ,Wiktoria i Dżesa. Potem wszyscy na zjeżdżalnie dmuchaną! Łi...! Fajnie było ,potem poszłam na bujaczki ,kercik ,ola ,wera i dominik na trampolin. Potem poszliśmy na kiełbaski ,zjadłam jedną i poszłam sobie drugą upiec na ognisku ,a jakaś  baba zabrała mi kompot i tacke! ;/ :D Potem jechaliśmy bryczką siedziałam obok Wiktori Bogdańskiej i kercika. Haha wiki co gadała do tego faceta -,,Mogę obok pana?" i wgl. Potem miałyśmy iść na trampolinę ,ale poszłyśmy na basen (taki do ogrodu) wszyscy zaczeli się chlapać w basenie byliśmy (ja, kercik,wera ,wiki b. i jeszcze tam pare osób. Oczywiście po tym wyszłam cała mokra! ;) Haha zaczełam się chlapać z kercikiem i ona się odwróciła ,wiktoria podbiegła do niej i ją ochlapała ,a było na mnie!! ;/ ;d haha. Położyłyśmy się z kercikiem na hamaki żeby wyschnąć. Potem poszłyśmy do sklepu ,kercik wzieła kawe chyba czy coś ,ale ja wylała bo była nie dobra. Poszłyśmy tam gdzie są nasze plecaki. Krystian (nie z klasy) dał mi królika na 10 s. bo ja nie chciałam mu dać swojego. ;d Ale i tak mi go po chwili dał. Okazało się że zostało 8 min. Kercikowi zaczeła lecieć krew z ręki bo ją królik tak podrapał. Poszłyśmy do pani ,pani polała to wodą utlenioną i dała plaster. Zaczeliśmy się ustawiać żeby pani nas przeliczyła ,kiedy zobaczyła jaki syf zostawiliśmy na ławce mieliśmy to sprzątać ponieważ to nie było moje to sobie usiadłam na hamku ,ale kusiak mnie zrzucił! Kretyn jeden! ;d Jak jechaliśmy autobusem zaczeliśmy robić zdjęcia ,słuchać muzy i wgl. Wiktor zaczął rapować haha! Jak dojechaliśmy to poszłam z kercikiem i werą do gim. sprawdzić czy są napisane książki do 1 gim. i były ,ale jakiś gościu potem dopiero przyszedł i włączył nam światło ,bo tak gdzie ja naciskałam nie działało! :/ haha! I tak zdjęcia chyba nie wyszły ,muszę więc poszukać na stronie w necie te książki. Wszystkich szczegółów co się działy w brzozie nie dałam ,bo by się nie zmieściło ,a tak po za tym zapomniałam ;d a wiem że było tego więcej... dobra ja spadam pa! 


Ps.Sory za błędy nie mam czasu poprawiać ;) 

niedziela, 17 czerwca 2012

-ej dlaczego oni nas kręcą?

Hej dziś spoko. No więc z trudem wstałam o 8.06 zjadłam śniadanie i poszłam do kościoła. W kościele zaczęłam bawić się z muchą : ) ona mi chodziła po rękach i tak śmiesznie gilgotała haha. Jak wróciłam usiadłam na laptopa i zaczęłam Skajpajować z kercikiem. Fajnie było. :) Gadaliśmy 2 godziny i 40 minut. Potem zjadłam obiad. Pooglądałam Tv i poszłam do Polo po zakupy na wycieczkę oł jea! Jak wracałam z polo poszłam z mama jeszcze do pepco. Kupiłam se deszczak nie podoba mi się i tak nie będę w nim chodzić mama mi go wcisnęła na siłe... -,- Jak wróciłam posiedziałam w domku i spotkałam się z Darią koło Rogosia (sklepu). Chodziłyśmy sobie po mieście. W drodze do zamku... nasza rozmowa... haha:
J- Ej Daria wiesz że kiedyś jak byłam w kościele to tam obok tego gdzie se księża latają...
D-Ołtarz?
J-Tak ,zapomniałam to tam po boku gdzie se ludki stoją ,tam gdzie jest to boczne wejście był taki gościu z zespołem downa chyba... do mnie takie *cmok , cmok*
D-Ksiądz?
J-Nie ten gościu! hahaha
D-a... hahaha
J-Albo kiedyś ja czekam aż ksiądz przyjdzie... znaczy na tace wziąć to ten gościu tak się spojrzał za mnie jak by on tam był , ja też się spojrzałam ,a tam go nie było i on się zaczął śmiać o mało na ziemie nie poleciał...
D-Ksiądz?...
J-Nie! hahaha ten gościu
D-a... hahaha
J-Albo ja kiedyś czekam aż pociąg przyjedzie...
D-W kościele?
J-Nie na peronie!
D-a... haha
J- no właśnie i się pociąg zatrzymał...
D-W kościele?
J-nie! Na peronie! hahahaha
D-a... hahaha
J- No i taki gościu wyglądał i tak prosto na mnie bo byłam z nim na przeciwko i on do mnie też *cmok* , *cmok* Ja się zaczełam rozglądać...
D-Ksiądz!? haha
J-Nie hahaha omg!
No potem szłyśmy dalej na zamek pop drodze spotkałyśmy Ingę ,Olę , Kajmana, Maksa i kogoś tam (zapomniałam) i Daria jak ich zobaczyła zaczęła uciekać ja potem też. Inga przybiegła do nas i do Dari:
I-O czego słuchasz? *zabiera słuchawkę od telefonu* o jaka fajna muzyczka daj mi! *próbuje zabrać słuchawki*
D-Nie...
No i Inga sobie poszła coś tam jeszcze gadała ,ale nie pamiętam... ;d
Kiedy doszłyśmy z Darią na zamek siedziałyśmy sobie na trawie. Ponieważ to jest wysoko miałyśmy dobry widok. Szedł takie coś nie wiem czy to baba czy chłop. Gapiło się to coś na nas i zauważyyśmy że to ma więlką głlowę większą od reszty ciała. Ubrane to było jak chłopak ,ale damska torebka. Więc nie odkryłyśmy czy to ona czy on. :D Potem szłyśmy na plac ,ale najpierw przez rynek ,trochę na cmentarz , przez most... i do mnie na chwilę. Poszłyśmy na plac bujałyśmy się na bujaczkach ,ale zauważyłam na górze robiaki więc poszłyśmy na karuzelę Dari siostrzenica (Laura 5 lat) chciała nas pobujać ,ale przyszła jakaś facetka i naz zakręciła na karueli my sobie tak leżałyśmy przez chwilę ,ona poszła to przyszło dwóch chłopaków i zaczeli nas kręcić na maxa ,a ja i Daria się ześlizgywałyśmy. Oni po pewnym czasie uciekli i się schowali my się zatrzymałyśmy nawet nie wiedziałyśmy kto nas bujał i ja takie coś do Dari:
J-Daria... a dlaczego oni nas bujali!?
D-A jo... nie wiem
Potem zobaczyłyśmy porzeczki i zaczęłyśmy je jeść do puki Daria nie znalazła jakiegoś robala czy coś. Pobiegłyśmy z powrotem na karuzele ,Laura nam powiedziła którzy to. My zaczełyśmy sobie siedzieć na karuzeli i jeden z nich zapytał się czy nas pokręcić a my z Darią:
D-Nie!
J-Trochę tak...
D-Nie...
J-trochę jo...
No i nas zaczął bujać drugi też przyszedł i ja zaczełam się ich pytać jak się nazywają to byli: Kacper i Tomek. Potem poszłyśmy z Darią na ławkę zobaczyłyśmy karty i chciałyśmy sobie je wziąść ,ale Kuba je wziął bo to jego były. Poszyłyśmy z Darią do sklepu Daria wzieła 5 pałeczek ;d Poszłyśmy do niej zaczełyśmy kręcić filmiki i potem sobie poszłam. Umyłam włosy i teraz myślę o jutrzejszym dniu. Ja spadam pa! ♥

środa, 13 czerwca 2012

Ola idź sobie!

Cześć dziś wstałam znowu o 6.00 żeby się nauczyć na kartkówkę z przyrody. :
J.Polski - o tv gadaliśmy
w-f- graliśmy w kosza i dostaliśmy w dupe
matematyka-y... nie wiem
infa-apel i granie! ^^
Przyra- Nie było kartkówki! -.- i po co ja tak wcześnie wstawałam!
Muzyka-Śpiewaliśmy na ocenę dostałam 5- -,-
po szkole oglądałam tv i jadłam hypery ,potem odrobiłam lekcje zjadłam obiad i poszłam na kompa zaczęłam pisać z kercikiem i Daria. Poszłyśmy na dwór. Najpierw ja po kercika ,potem razem po Darie zjadłyśmy lody i poszłyśmy do lasu. Jak nam odpierdalało:
-Valduś (w wersji kamienia)
-różdżki
-żucanie patykami i kamieniami
-rozmowa o blogu:
Ja-kercik dużo miałaś odwiedzin  na blogu
Kercik-Tak
Ja-a miałaś jakieś z zagranicy?
Kercik- co?
Daria-Miałaś jakieś odwiedziny z zagranicy? Typu Malezja
Kercik-Tak miałam.
Daria-a skąd?
Kercik-nie pamiętam
Ja-A to Monika jest z Norwegi nie?
Kercik- Moniaka kop?
Ja-Nom...
Kercik- a ona nie jest z b.... ,no kurde jak to było!
Daria-Z bibuły?
My-*śmiech*
Szłyśmy dalej i cały czas się śmiałyśmy z różnych rzeczy. Potem szliśmy chodnikiem ,chciałam pod biedz do kercika i powiedzieć ,,Mam szczęście żółty samochód" ,ale zamiast to przeskoczyłam obok niej ,bo nie trafiłam ręką. Potem usiadłyśmy sobie na ławkę ,patrzeliśmy na samochody i strzelaliśmy kto prowadzi. I w pewnym momencie przejechał motor. I coś tam o nim gadaliśmy. I po chwili znowu ten sam jak by Deja-vu. I:
Daria-Czy on już nie jechał
Kercik-A jo!
Ja-przejechał kulę dookoła świata
My-*śmiech*
Jak wracałyśmy zaczęłyśmy ,albo iść wężykiem ,albo podskakiwać ^^ Potem kercik już poszła ja poszłam jeszcze z Darią na plac. Spotkałyśmy Kubę. I my się gadamy do niego:
Daria-Kacper?
Ja-Kuba...!
Kuba-*wskazał na mnie palcem"
Ja-Ja jestem Kuba?
Daria-Tak a on Agnieszka! Mordeczko ;* Żelusiu *pobiegła za nim*
Potem rozłożyłyśmy się na ławkach ,a potem kręciłyśmy na karuzeli. Daria bardzo miło porzegnała Kubę ,ale wątpie zeby za nią tęsknił... :) Jak wruciłam była 19.55 punktualnie! ;) Jak wróciłam usiadłam przed kompem i pisze właśnie z Darią. Za chwilę zrobię sobie kolacje:) Moje notki ostatnio są nawet długie ta aż tak to nie... ,bo dużo w niej dialogów. Dziś znowu mecz Portugalia wygrała darli się na placu! omg. Myślałam że mi głowa odpadnie. Wczoraj jak strzeliliśmy to moi sąsiedzi u góry ,zaczeli klasakać ,śpiewać i krzyczeć ,,Gol" ,a na dodatek tupać jak by chcieli mi sufit rozerwać  -,- omg. Niech to się już skończy...! ;d Chociaż jak się drą to mnie to nawet śmieszy ;d. Aha zapomniałam dodać coś o tytule bloga. No więc dziś Ola się znowu doczepiła do Wery ,choć ona sobie tego nie życzyła to samo Dżesa. A kludi j. zaczęła się z nią przekrzykiwać. Mam nadzieję że nie trafię z nią do nastęonej klasy w gimnazjum jak tak to ja się przepisuje! Ola też miała w 5 i 4 klasie bo tak gadała ,ale kto by jej tam wierzył ; P Dobra ja lecę pa! ♥ 

wtorek, 12 czerwca 2012

o.O

Cześć dziś tak se... No więc wstałam o 6.00 żeby się pouczyć z angola bo kartkówka uczyłam się pół godziny bo spać mi się chciało. Ubrałam się , spakowałam , umyłam zęby ,złożyłam łóżko i poszłam po Darię razem z nią po kercika. Jak poszlyśmy do szkoły od razu poszłam z Darią do pielęgniarki bo jej słabo było ,pielęgniarka ją wysłała do domu... Nikt jej nie uwierzył że jej było słabo... Zaczęły się lekcje:
w-f- rzucaliśmy 2 kilo gramową kulą rzuciłam 5.20m. ,facetka myślała że miałam więcej ,ale nie :(
Edukacja-Dowiedziałam się gdzie byłam z Darią wczoraj! Na Zarębach : ) 
J.Angielski - Kartkówka dostałam 3+ ;/ 
Matematyka- -,- 
J.Polski x2 - gadaliśmy o tv i komputerach i dostałm 6 za dodatkowe co dziwne bo napisałam to sama o.O. Czytaliśmy pracę Huberta i Ziemka bo razem robili. Ich pracy nikt nie przebije! ,,-Poszedłem do lekarza ,przyszyli mi głowę ,ale jest spłaszczona niech pani z resztą teraz sama spojrzy." hahaha ;d 
Po szkole usiadłam na kompa potem przyszła po mnie kludi i wiki z Frodo (psem) ,ale nie wyszłam bo szłam z mama do intera. Kupiłyśmy czereśnie ,gazetę i czekoladowe mleko mhm... ♥ 
Wracając poszłam do Dari oddać jej bandamkę i po książkę Kercika po drodze czytałam ją i jestem teraz na 17 str. potem będę znowu czytać. Jak przyszłam do domu usiadłam na kompa zjadłam czereśnie i oblałam się dwa razy mlekiem to się nazywa fart. Potem zadzwonił tata i okazało się że kupujemy drugi samochód Fiata Punto czy jakoś tak... Jeden samochód na wyjazd w wakacje nad morze ♥ ,a drugi do drobniejszych rzeczy :) typu ,wyjazd do pracy itd. Teraz sobie siedzę piszę z Darią i patrzę na chomcie w piątek na rynek po bandamkę w końcu ♥ Mama mi nie chce dać kasy na nią ,ale od taty wyciągnę powiem że se samochód kupuje ,ale mi 8 zł to nie chce dać! :) Jeszcze na wycieczkę muszę od niego na wycieczkę do Brzozy wyciągnąć okazało się że jedziemy jednak w poniedziałek bo w środę ważny apel :) Jea! Nastęony tydziej będzie zaje*bisty. W poniedziałek wycieczka, w wtorek na zamek w środę dyska ,a resztę szybko zleci. W piątek zastępstwo z mleczkiem ,ale to to samo jak byśmy do domu poszli wezmę może fon to będę słuchać muzyki :) Nie mogę się doczekać. Jutro najprawdopodobniej z Darią w piątek z kercikiem. Jutro sprawdzian lub będzie facetka pytać z przyrody. Ale przed tym na pewno zrobi sobie kawę :) Jak na dzień nic nie robienia to nawet długa wyszła ta notka. Teraz piszemy z Darią o tym że będziemy słuchać muzyki w piątek. Wcześniej wspominaliśmy dawne czasy... Dała bym kawałek rozmowy ,ale się przeniosłam na laptopa ,bo go bardziej lubię. : ) Tak długa notka to mi chyba jeszcze nigdy nie wyszła. Ciekawe ile osób ją przeczyta całą ,a ile połowę. Dziękuję tym którzy właśnie to czytają i zaszli tak daleko. haha Dziś gra Polska-Rosja dostaniemy w dupę! Ale mam to gdzieś! Mam nadzieję że nie będą się teraz wszyscy wydzierać. Ciekawe czy znowu na ulicach będzie pusto ,bo pani dziś na polskim powiedziała że pusto na ulicach było teraz dopiero zdałam sobie z tego sprawę. Ostatnio podobno za ścianą się Darli jak strzeliliśmy gola. omg! Dobra nie będę już tej notki przedłużać bo nie będzie wam się chciało czytać ,a ostatnio i tak straciłam oglądalność. Zapraszajcie znajomych do czytania bloga! :) Możecie w komentarzach dawać swoje blogi. Chętnie poczytam. Dobra ja lecę pa ♥ 

Ps.Dłuższej notki to ja chyba długo nie napiszę :D 

poniedziałek, 11 czerwca 2012

-Gdzie jesteśmy , - Nie wiem!!!

Cześć dziś wstałam o 6.00 uiadłam na kompa zaczełam robić lekcje. Potem poszłam do szkoły i : 
J.Angielski - tabelka czy coś 
Przyroda- o stepach znowu -,- 
Matma-nie pamiętam...
J.Polski - oddanie testów gdańskich dostałam 3 
Religia- To co zwykle zadania w ćwiczeniach... 
w-f - kwadrant wygraliśmy znowu... więc pani wstawiła nam 5! 
Jak wruciłam miałam wyjść z Karoliną ,ale zapytała się czy jutro wyjdziemy? Ja że oki Posiedziałam na kompie i pisałam na gg z Kercikiem i Darią ,oraz zapytaj i muzyka. Daria mi wysłała piosnkę ,,Bon Jovi - It's My Life" Zakochałam się w wokaliście ♥ Tak po za tym to był w teledysku też fajny brunet ♥ 
Potem nadal siedziałam na kompie i jadłam obiad oraz robiłam trochę lekcje ^^ 
Potem poszłam po Darię poszłyśmy na plac ,Daria się bujała ,a ja gadałam z Pauliną ,Patrycją i Kamilkiem ♥ Patrycja rzuciła mi czereśnie ,ale nie udało mi się jej złapać wiec tak trochę jej się zepsuło.
Potem poszłyśmy z Darią do Polo , Anki (sklep) i Rogosia. Jak szłyśmy to zanieść nagle patrzymy ,a tam mnóstwo dzieciaków na placu. Zaniosłyśmy zakupy i poszłyśmy do lasu. Spotkałyśmy Dyrektora i jego syna i córkę na rowerach. My sobie idziemy z Darią i ja się nagle pytam:
-Ej gdzie my jesteśmy? 
-Nie wiem!!! 
Okazało się że wyszłyśmy za miasto chciałyśmy iść jeszcze dalej ,ale poszłyśmy na plac. Zagdaka gdzie byłyśmy nadal jest nie rozwiązana gdyż nie było żadnej tabliczki ,ani nic. Kiedy doszłyśmy na plac zaczęłyśmy się bujać na bujaczkach. Potem miałyśmy iść do sklepu ,ale była za duża kolejka. Nie dawno wróciłam do domu. Usiadłam na kompie. Potem poszłam polać rękę wodą utlenioną bo jakiś dzieciak rzucił kamieniem i mi trochę rozciął. Okazało się że nie oddałam Dari bandamki. ;D (żółtej) Jutro sprawdzian z Anglika więc trzeba się uczyć! ;) Pewnie wstanę jutro o 6.00 żeby się nauczyć bo dziś mi się nie chce. Za tydzień idziemy na zamek i wycieczka do Brzozy! :D Jeszcze 3 tygodnie do zakończenia roku! ;D Boję się rozpoczęcia bo pierwszy raz w gim. Mam nadzieję że nie trafie z Olą Sz. do klasy starczy mi tej męczarni! :( Trzymajcie kciuki ;) Jutro na dwór z kerciem oł jea! Fajnie będzie ,jak zawsze! Dobra ja spadam pa i dobranoc! 
















Nie bo ty ,ty ,ty ,ty...

Cześć wczoraj oki. Wstałam o 7.45 i na 9.00 poszłam do kościoła po drodze zobaczyłam ślicznego szczeniaczka ♥ Jak wruciłam usiadłam na komputer i zaczełam grać potem zjadłam obiad i próbowałam namówić mamę żebyśmy poszły do sklepu ,ale jej się nie chciało. Przyszła po mnie Daria poszłyśmy do lasu ,na mnie uwziął się bąk jakby mnie nie chciał z lasu wypuścić biegałam w okół Dari ,a ta próbowała mnie walnąć. haha ,potem poszłyśmy na plac ,było strasznie gorąco. Poszłyśmy do mnie bo chciałam wziąść kasę na pepsi ,ale nie miał mi kto dać więc napiłam się w domu Frugo ,a Dari zaniosłam wodę. Szłyśmy do Dari po drodze usiadłyśmy na trzepaku bo Daria chciała kilka fotek na nim. Próbowała na nim ustać ,ale nie mogła bo jak to ona mówi ,,-no bo spodnie." haha Poszłyśmy do Dari zaczełyśmy sobie pisać na gg ,z jakimś chłopakiem (Rafałem) dla jaj potem oglądałyśmy horror jak zwykle ^^ ,,Ludzką stonogę" my zamiast się bać ,albo zakrywać z obrzydzenia to się śmiałyśmy. To był najśmieszniejszy Horror jaki widziałyśmy :) Poszłyśmy potem na plac spotkałyśmy potem mojego byłego sąsiada który był po rozwodzie (pijanego). Poszłyśmy na bujaczki potem się przejść obok lasu i zaczełyśmy mówić ,,Nie bo ty ,ty ,ty ,ty..." i tak cały czas to ,,ty ,ty ,ty ,ty"  jest w rytm muzyki. ;) Przed chwilą wyłączył mi się komp myślałam że zepsułam ,a na dodatek że mi się nitka usunęła! o.O Dziś znowu z Olą będziemy się w szkole męczyć. Dzwonie do Dari czy po nią przyjść to nie odbiera ,raz chyba przez przypadek się jej fon włączył bo było słychać jakby szuranie krzesłami... . Ostatnio to mi się w ogóle dziwne rzeczy zdarzają na przykład przed przed wczoraj powiedziałam do dari ,,-Masz kiełbaski" nwm czeczy przed wczoraj znowu do niej ,,Kup se Tojote" nie wiem jak się piszę haha ,a wczoraj się przeżegnałam w lesie. Ciekawe co dziś będzie :) ^^ Napisałam do kercika czy po nią przyjść powiedziała że nie : ]  dziwne... o.O ;d haha Dobra ja lecę bo do szkoły na 8.00 ,a jest 7.11 Pa ♥;* 

piątek, 8 czerwca 2012

A...!

Hahaha  Dziś co się działo omg.! Dobra więc opiszę dzień od początku... Obudziłam się o 8.34 ,włączyłam telefon i zaczełam sie kłucić z Darią o której po nią przyjdę ;d Poszłam po nią po 9 poszłyśmy na rynek ja po ciastka i po lakier do paznokci ,a Daria zobaczyć czy są bandamki. Kupiłam ciastka ,znalazłyśmy właściwie ja bandamki Daria kupiła czerwoną i żółtą. Ona założyla sobie na rękę żółtą ja czerwoną :) Potem chodziłyśmy po tym rynku w deszcz kupiłyśmy hot-dogi ,ale je wyrzuciłyśmy bo były nie dobre. Potem poszłyśmy do Dari ,potem do mnie zanieść ciastka ,potem do jej mamy pokazać bandamki. Potem poszłyśmy na plac  zaczęłyśmy leżeć na ławkach ze zmęczenia i zadzwoniłyśmy po kercika. Potem musiałam już iść i Daria ja poszłam do domu posprzątałam ,zjadłam obiad podzłam do Intera. Daria wcześniej zaprosiła mnie na horror ,ale i tak poszłyśmy nad strumyk ,ja się Dari schowałam za drzewa ,a Daria: odwróciła się w lewo (krzykneła) w prawo (krzykneła) odwróciła się (krzykneła) Ja i Daria o mało na ziemi się nie turlałyśmy ze śmiechu. Jak wracałyśmy Daria miała słuchawki w uszach i szła po poboczu ja na środku ja patrzę że samochód jedzie to zaczełam schodzić na bok Daria nie wiedziała o co mi chodzi onba zaczeła wycxhodzić na środek ja się do niej drę ,,Samochód!" ,ona nic . To ja ją pociągnełam na bok oni trąbią ja patrzę a tam 4 kolesi się śmieje z Dari. haha Potem idziemy nadal Daria nadal słuchawki w uszach no i nasz dialog;
-Daria słyszałam coś... 
-Co? 
-Takie coś:,,No dawaj! A..." no i pierdolnięcie 
Zaczełyśmy się śmiać xD
Potem poszłyśmy do Dari zaczełyśmy oglądać niekrytego krytyka ,potem poszłyśmy na plac. Zobaczyłyśmy że Paulina , Patrycja itd. są więc pobiegłam zająć bujaczki. Niestety Paulina zaczeła szarpać się z Darią o bujaczkę.No i Daria w końcu usiadla i się bujałyśmy . Paulina zaczeła sypać piaskiem w Darię. Ale i tak jej nie puściła. Bujałyśmy się tak z 10 min. I musiałyśmy iść. Poszłam do domu potem do sklepu okazało się że już zobaczyłam 103 flag przy samochodach ja osobiście mam to euro gdzieś dziś było 1:1. Zaczeli trąbić i wgl. myślałam że oszaleje. Widziałam dziś w Interze ludzi z Krakowa chyba ,albo ze średniowiecza sądząc po ich wyglądzie. ;d Dziś postaram się przesiedzieć całą noc z Darią na gg. Właśnie wpierdalam arbuza... mhm... Chcecie? Ok! To macie

http://www.tabele-kalorii.pl/zdjecie-002124/Arbuz.jpg
Smacznego! Starczy dla wszytskich chyba... ;d 
Dobra ja lecę pa! 



czwartek, 7 czerwca 2012

Kiciuś ♥

Cześć wiem że ostatnio nie dodawałam notek ,ale mi się nie chciało i nie miałam czasu... Wczoraj na dwór z kercikiem najpierw siatka potem noga , potem do Brico i do domku. Jak wróciłam usiadłam na kompa i przed Tv ;) Dziś wstałam rano i poszłam na 9.00 do kościoła o 9.38 byłam w domu ,więc o w pół do się skończyła pewnie msza. Jak wróciłam usiadłam sobie na kompa i potem zaczęłam oglądać tv ,ale zachciało mi się spać i zasnełam ;d o 13.00 się obudziłam jak moi rodzice i brat wrócili z procesji. Potem oglądałam tv ,. zjadłam obiad i poszłam po Darię. Otworzyła mi jej mama ,postałam trochę przed pokoju u Dari. Nagle Daria poszła do łazienki jak mnie zobaczyła to wrzasneła i usiadła na podłogę bo nie mogła wytrzymać ze śmiechu ja z resztą też. ;D Poszłyśmy na plac ,ale bachor nie chciał mnie puścić na bujaczke więc po chwili poszłyśmy do sklepu po Nescqiki nwm jak się pisze ;D Potem spotkałyśmy kotka i zaczełyśmy sobie robić z nim zdjęcia :D Na początku Daria się go bala bo miałczał ,ale zrobiło mi się go żal więc stałam w miejscu i czkałam na jego reakcje okazało się że jest milutki ;* Potem poszłyśmy znowu do sklepu , na plac ,do Dari i poszłam do domu. Teraz siedzę sobie w domu jest 22.48 za chwilę idę spać bo mama sie na mnie drze jutro o 8.30 na rynek z Darią połazić i zobaczyć czy są bandamki :) W sobotę może uda mi się wyciągnąć na dwór kercika ,albo jutro. Szkoda że usuneła swojego bloga i wgl. 20.06.12r. wycieczka do brzozy oł jea! ;) Tam jest zaje*biście! Atrakcje to :
-kucyki 
-trampoliny 
-kajaki 
-ognisko 
-rowery 
-pole do gry w siatkówkę 
-zjeżdżalnia 
-automaty z grami 
-króliczki 
-hamaki 
I to wszystko dla nas! To jedyna wycieczka w tym roku więc muszę pojechać! 
Dziś dodałam 8 fotek na nk to od razu 20 odwiedzin i jeszcze jakiś 16 - latek napisał że jestem ładna zapytał się czy mam chłopaka i czy będę z nim chodzić przez net. Napisałam mu że nie. 
Dobra ja lecę bo mama mnie pogania ;d
Bay,Bay! ♥ 


Ps.Sory za błędy ,ale mi się śpieszy :) ♥ 

sobota, 2 czerwca 2012

1 czerwca i dziś! ;d

Hej wczoraj 1 czerwca więc dzień sportu. Bałam się jak nie wiem co i nie chciałam iść. Ale i tak nie brałam udziału bo m inie dobrze było więc siedziałam sobie z Werą na samej górze i oglądaliśmy jak nasi grają.I poszłyśmy do zerówek i nażarłyśmy się paluszków i gum. Na 1 piętrze były rebusy na które większość znała odpowiedzi dostałam smycz ,dwa plany lekcji i naklejkę. Mieliśmy siedzieć na hali ,ale wychowawczyni poszła do domu więc ja z Darią zwiałyśmy do domu. Okazało się ze Dari brat nie zostawił jej kluczy od domu więc musiałyśmy zapierdalać do jej mamy. Jak wróciliśmy to już był w domu i twierdził że dżwi były otwarte , chodź ja z Darią szarpałyśmy klamkę. Potem wrombałyśmy chipsy. Potem wyszłam z kercikiem i Darią na dwór. Dziś  z rana z Darią na plac potem z kercikiem na stadion mhm... wata cukrowa... niestety zaczęło padać wiec poszłyśmy do domu. Ja się osuszyłam ,ale nadal lało ,więc nie mogłam pójść dlatego poszłam do Dari  ,właściwie to najpierw trochę z nią na dwór potem kebaby i do niej na film. Jak zrobiła się ładna pogoda to poleciałam do domu żeby zadzwonić do kercika czy pójdzie jeszcze na stadion ,ale nie może więc siedze teraz w domku i piszę z Darią na gg. I siedzę na : nk, fbl, zapytaj , yotube ,ask.fm i blogu ♥ dobra ja lecę pa! 
 
Nie kopiuj kotek, bo będą tortury.bieber.ogg /ksztalty/nutki/czarna_nutkaa.cur 1xff#ffffffxff1xffundefinedxff50xff50xff60 2xff#000000xff1xff♥xff10xff20xff50xff5xff30xff33xff4