image

Free Blogger Templates

This is a Multi Color template one page layout provided by TemplatesBlock.com for free of charge. There are 2 background graphics provided in the "images" folder. You may choose the one you like. Enjoy!

Details

piątek, 28 czerwca 2013

Zakończenie roku! ^^

Dzisiaj zakończenie roku, zajebiscie było. :3 No więc może opowiem co robiłam, jak wyszłam na dwór..
Byłam sama z Izą, bo Karolina nie mogła wyjść...o 16:30 wyszłyśmy...poszłyśmy do Inter, zobaczyłyśmy naszego ochroniarza, latałyśmy jak pojebane po inter. XD Ale ochroniarz miał nas chyba w dupie :c Wyszłyśmy bez niczego...poszłyśmy do Capone na przeciwko, tam kupiłyśmy frytk, szłyśmy utrudniając sobie życie (jadłyśmy plastikowymi widelcami) jak nam się frytki kończyły doszłyśmy do wniosku żeby jeść rękami. xD Zjadłyśmy...Szłyśmy na muszlę...po drodze usłyszałyśmy krzyki ludzi, myślałam że słyszę Darię i Julkę o.o zobaczyłyśmy że ci ludzie zmierzają na muszlę...więc poszłyśmy dalej...potem skręciłyśmy i byłyśmy na drodze koło tego lasu z muszlą...skręciłyśmy w jakiś las. Gapiłyśmy się jak kretynki na przejeżdżających ludzi, nie wiedziałyśmy gdzie iść...co chwile się cofałyśmy w końcu weszłyśmy w głąb jakiegoś lasu...znalazłyśmy się nagle koło straży...o.o szłyśmy, znowu przez jakiś las...znalazłyśmy polanę...robiłyśmy zdjęcia...nagrywałyśmy się...biłyśmy szyszkami, roślinami...wydawałyśmy dziwne dźwięki, goniłyśmy zające, gapiłyśmy się na ludzi...w pewnym momencie zaczęłyśmy podskakiwać odwróciłyśmy się a jacyś goście się na nas gapią...XD Znalazłyśmy butelkę wody, powiedziałam Izie żeby podlała kwiaty czy coś. XD Ona podniosła, a woda się wylała okazało się że była otwarta...*Facepalm* zrobiła się kałuża...zaczęłyśmy na niej podskakiwać, potem zaczęłyśmy wszędzie biegać...wydawać dziwne dźwięki...Znalazłyśmy poziomki...schyliłyśmy się posmakować, potem równocześnie sie po nie schyliłyśmy szybko, co było skutkiem że oberwałam od Izy ręką. XD Zaczęłyśmy się znowu śmiać...potem znowu dziwne dźwięki...podskakiwałyśmy...śmiałyśmy się, tuliłyśmy.  Potem zbierałyśmy poziomki i wpierdalałyśmy...potem zadzwoniła Daria...Iza zaczęła znowu wydawać dziwne dźwięki. XD W pewnym momencie jak gadałaś położyłam telefon na ziemi (miałam głośno mówiący) my śmiałyśmy się itd. Potem podniosłam telefon  się wydarłam ,,Kurde, telefon mi się ujebał!" XD no skończyłyśmy z Darią gadać...potem poszłyśmy zbierać poziomki i zbliżać się w kierunku wyjścia...uzbierałyśmy całe garście poziomek i wracałyśmy ścieżką, śmiejąc się itd...potem spotkałyśmy Izy mamę, Iza zaczęła do niej dziwne dźwięki wymawiać. XD Podniosła psa który przed chwilą srał XD  Potem już się rozeszłyśmy. Ogółem było zajebiście. :3 Szczęśliwych wakacji wszystkim :* 

piątek, 7 czerwca 2013

Zdjęcia, zakazanego, dziwnego napisy i tak dalej...

Miały być zdjęcia więc są. ;3 Męczę się z nimi jakieś 10 min. bo komputer nie mógł znaleźć odpowiednich miejsc na telefonie żeby znaleźć zdjęcia. :c Ale są! :3 Pierwsze zdjęcie przedstawia napis, którego nie mogłyśmy z Izą odczytać...
Napis nie jest za bardzo wyraźny wiem... : c Jak by komuś udało się to odczytać, niech napisze... ;3 gg.42849642 lub komentarz. ; ] 
Następne zdjęcie przedstawia dwie drogi, po lewej stronie Iza widziała kobietę, która stała, gapiła się, a po chwili zniknęła, była ona ubrana na biało. Głupia ja tam poszłam, a Iza mi nie powiedziała o niej. :< Dopiero jak wyszłam z tego lasu. Więc tak...Lewa strona...tam gdzie Iza widziała Kobitę, prawa strona...Zakazany. 






Następne zdjęcia przedstawiają kręgi z wczoraj...które niespodziewanie się nagle pojawiły na drodze...mimo że nikt tamtędy nie przechodził...

 
To chyba tyle zdjęć...Dzisiaj okej. ;3 Ja spadam, bo mi się oczy zamykają. :3 Dobranoc. :*



Wróciłam.

Cześć, wybaczcie że nie pisałam, nie miałam jakoś ochoty, tyle się pozmieniało...Nauki za dużo żeby tutaj wchodzić, ale na szczęście rok szkolny się kończy nie długo. :333 Mój facet od Angola, zadał dział do nauczenia na poniedziałek, świetnie! Muszę się nauczyć działu 2 i 4 bo muszę poprawić...+sprawdzian z matmy z proporcji (wprost proporcjonalne i odwrotnie) i Sprawdzian z Historii ze słówek, których w chuj dużo. Wczoraj byłam z Izą na dworze. Poszłyśmy na muszle...taka fajna muszla koncertowa (nie występują już na niej) w środku lasu, miałyśmy chipsy, ale zachciało nam się pić wiec poszłyśmy do mnie po kasę, potem do lidla i potem szłyśmy w stronę zakazanego, spotkałyśmy Kingę, która miała niezwykle "dłuuugi" spacer z psem. -.- Potem szłyśmy dalej, przy strumyku się zatrzymałyśmy, próbowałyśmy pogłaskać konia, niestety coś nam nie pozwalało, coś czyli nasz strach że nas kopnie. XD Po chwili przyjechał znajomy dzieciak na rowerze, powiedział że koń nazywa się kasztan i on nie kopie, jakoś mu nie zaufałyśmy, on do niego podszedł zwyczajnie i pogłaskał, po chwili odjechał na rowerze, my z Izą robiłyśmy  kolejne podchody, ale nic z tego nie wyszło. :D Poszłyśmy dalej...zaczęłyśmy wrzucać kamienie do strumyka, Iza zobaczyła że coś pływa, wyglądało to jak dziennik lub portfel. Zeszłam na dół z długi kijem, kij okazał się za krótki...Iza zaczęła wrzucać kamienie żeby go poruszyć, w końcu mnie olśniło, pociągnęłam za takie zielsko które go otoczyło, razem z zielskiem przypłynął on. :3 Podniosłam okazało się że to kawałek drewna. -.- Potem Iza zaczęła się bawić w wyciąganie zielska, po kilku minutach przyjechał znowu ten sam dzieciak, dał mi pojeździć na rowerze, pojeździć czyli przejechać kilka metrów. XD Zaczął puszczać bańki, a my z Izą je łapać. XD Potem jak poszedł już, a raczej pojechał poszłyśmy do zakazanego prowadziłam Izę, ona szła z zamkniętymi oczami. Szłyśmy...szłyśmy...patrze a tu koparka bez właściciela-okay. Szłyśmy dalej...ja poszłam...coś tam robić już nie pamiętam. Iza po chwili powiedziała że widziała czarną postać która przeleciała nad ziemią o.o Poszłyśmy do Zakazanego po chwili. Prowadziłam Ize przez zakazany, bo Iza znowu zamknęła oczy...Po chwili usłyszałyśmy dziwny dźwięk...brzmiał troche jak śmiech taki zły śmiech. XD Zaczęłyśmy wracać...po drodze zobaczyłyśmy dziwne kręgi...kręgi których nie było jak przechodziłyśmy 5 minut temu. A Zapomniałam! Chwile przed zakazanym było coś napisane na ziemi...wieczorem dam zdjęcie, bo zrobiłam telefonem. Nic chuja nie dało się tego rozszyfrować...potem wróciłam do domu, dziś mam na 9 :333 i tylko 2 lekcje (Religia i w-f) w-f pewnie nie będzie...a Religi w piątki nie ma...potem ide na przedstawienie i do domu. ;3 Fajnie. Okej, ja spadam się ogarnąć. pa ; ]
 
Nie kopiuj kotek, bo będą tortury.bieber.ogg /ksztalty/nutki/czarna_nutkaa.cur 1xff#ffffffxff1xffundefinedxff50xff50xff60 2xff#000000xff1xff♥xff10xff20xff50xff5xff30xff33xff4