To takie dziwne znow tu pisac, ale jakos naszla mnie ochota. Moj ostatni wpis byl 2015 roku. Tyle sie pozmienialo! Mam kota, chłopaka, Iza ma chłopaka, poznalam nowych ludzi, polubilam swoja klase. Wow. Tyle zmian nastapiło. Sama nie wiem od czego zaczac... 23 wrzesnia, rok temu, znalazlam kotka, wychudzonego, strasznie chorego mial chyba wszystko co mozliwe (procz nowotworu), a teraz tłuścioch leży na swoim ulubionym kocyku, 3 godziny po tym jak przewrocil choinke xD Chłopak, pisalam tu wczesniej o "nowym przyjacielu", na widok ktorego chodze jak kaczka. XD Jestem z nim od ponad roku, opanowalam swoj chód, teraz jest pomiedzy nami strasznie swobodnie i ogolnie super ^^ ♥ Izeł ma chłopaka, tak! Znalazla sobie normalny obiekt westchnien z ktorym udalo jej sie nawiazac kontakt i jest ogolnie super c:
Maciek w trakcie leczenia:
A tu jakos miesiac po:
Ten caly post jest taki z dupy, wiec w sumie... Wesolych Świat zycze wszystkim. c:
0 komentarze:
Prześlij komentarz